Dzisiaj krótki post o kilku nowych
produktach do pielęgnacji twarzy i ciała firmy Nuxe, które kupiłam
ostatnio. Są pośród nich zarówno sprawdzone kosmetyki, już
wcześniej używane przeze mnie, jak i nowości do wypróbowania.
Olejek Huile Prodigieuse Or to
kwintesencja luksusu zamknięta w eleganckiej buteleczce. Drobinki
złota nadają skórze blasku i podkreślają pięknie opaleniznę, a
aksamitna konsystencja sprawia, że samo nakładanie preparatu to
czysta przyjemność. Olejek wchłania się szybko, nie pozostawiając
tłustej warstwy, więc od razu po użyciu mogę zakładać ubranie.
Dodatkową zaletą jest delikatny zapach. To już trzecia kupiona
przeze mnie buteleczka i na pewno nie ostatnia.
Kolejny raz kupiłam także maseczkę
oczyszczającą Masque Purifiant Doux i wodę micelarną Eau
Demaquillante Micellaire. Obydwa produkty należą do serii
kosmetyków z płatkami róży, mają subtelny kwiatowy zapach i
skuteczne formuły. Maseczka usuwa zanieczyszczenia, sprawia, że
skóra staje się świeża i rozświetlona. Naturalne składniki,
biała glinka i puder ryżowy, odtykają i zwężają pory. Natomiast
woda micelarna usuwa makijaż, nie podrażniając wrażliwej skóry,
gdyż nie zawiera alkoholu. Pozostawia uczucie czystej, miękkiej
skóry.
Pozostałe cztery produkty to dla mnie
nowości: żel do mycia twarzy z płatkami róży Gel Damquillant
Fondant, żel pod prysznic Gel Douche Fondant, a także serum
modelujące sylwetkę i zwalczające cellulit tłuszczowy oraz
całodobowo nawilżające mleczko do ciała z serii Nuxe Body.
Recenzje tych kosmetyków na pewno pojawią się na moim blogu, a już
teraz mogę polecić naturalne produkty Nuxe wszystkim kobietom,
które lubią rozpieszczać swoje ciało :-)
***
In today's post I would like to present
some new Nuxe beauty products which I picked up recently. They
include both some favourites of mine that I tend to repurchase from
time to time as well as some new ones I want to try out.
I would describe the Huile Prodigieuse
Or oil as the essence of luxury contained in a fancy bottle. Gold
particles give my skin that lovely tanned glow whereas its silky
texture makes the application pure pleasure. The oil is rapidly
absorped and it does not leave a sticky layer on the skin so that I
can just put on my clothes right after using it. I also like the
delicate scent of the product. This is the third bottle of Huile
Prodigieuse Or I have purchased and definitely not the last one.
It is also not the first time that I
bought Masque Purifiant Doux purifying mask and Eau Demaquillante
Micellaire micellar water. Both products belong to the line of
cosmetics containing rose petals. They have subtle floral scent and
reliable formulas. The masque removes impurities and makes the skin
fresh and radiant. Natural ingredients, white clay and rice powder,
unclog the skin pores efficiently. The micellar water, on the other
hand, removes make up without irritating sensitive skin and leaves a
fresh and clean feeling. It does not contain alcohol.
Four remaining products are new to me:
Gel Damquillant Fondant face cleansing gel and Gel Douche Fondant
shower gel as well as body contouring serum for embedded cellulite
and 24 hour moisturising body lotion form the Nuxe Body line. Reviews
of these products will soon be up on my blog but I can already
recommend Nuxe natural cosmetics to all women who love to pamper
their bodies :-)

Bardzo ciekawa propozycja, koniecznie musze sprobowac tych kosmetykow, zapowiadaja sie obiecujaco. Pozdrawiam serdecznie:):)
OdpowiedzUsuńwww.elisabeth-brzeski.blogspot.com
Olejek mogę polecić z ręką na sercu, istnieje też wersja bez złotych drobinek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Jestem ciekawa tej serii różanej, ja ostatnio skusiłam się na kremowy żel do mycia twarzy z tej serii, zobaczymy,jak się sprawdzi :) Jak dotąd bardzo polubiłam ten żel z pompką Aroma Perfection, jest świetny, ale szukałam czegoś łagodniejszego do stosowania rano, i padło na różany :)
OdpowiedzUsuń