wtorek, 18 lutego 2014

Zakupy w Sephorze. Sephora Haul.


Od lewej do prawej: woda toaletowa Signorina (Salvatore Ferragamo), róż/bronzer Sugarbomb (Benefit), kredka do oczu EyeBRIGHT (Benefit), cienie do powiek Dior Trianon. From left to right: eau de toilette Signorina (Salvatore Ferragamo), blush/bronzer Sugarbomb (Benefit), eyepencil EyeBRIGHT (Benefit), eyeshadow palette Dior Trianon.


Jak obiecałam, choć z niewielkim opóźnieniem, napiszę dzisiaj kilka słów o kosmetykach do makijażu, które kupiłam ostatnio w Sephora i podzielę się moimi pierwszymi wrażeniami na ich temat. O paletce cieni do powiek Dior z kolekcji Trianon wspomniałam już poprzednio, teraz napiszę o trzech innych nowościach.

As promised, although with a little delay, I am writing today about make up items I have bought recently in Sephora. I would also like to share my first impressions on these products. I mentioned the Dior eyeshadow palette from the Trianon collection in the last post, so now I would like to write about three new products.


EyeBRIGHT (Benefit)


Pierwsza z nich to rozświetlająca kredka do oczu EyeBRIGHT (Benefit). Ma ona jasnoróżowy kolor i zawiera lśniące drobinki, które dają bardzo subtelny blask. Nakładam ją na wewnętrzne kąciki oczu i delikatnie rozcieram pędzelkiem, aby uzyskać efekt wypoczętego spojrzenia. Kredka ma przyjemną, miękką konsystencję i łatwo się nakłada. Użyłam jej już kilka razy i jestem zadowolona, od dawna szukałam jasnej kredki do oczu, która jednak nie byłaby zupełnie biała i myślę, że się udało.

Firstly, I picked up EyeBRIGHT brightening eyepencil by Benefit. It has a pale pink colour and contains tiny shimmering particles which give it very subtle glow. I apply it to the inner corners of my eyes and blend it with a brush to obtain this wide-awake look. The pencil has very nice soft texture that makes it easy to apply. I have used it several times already and I am really satisfied. I had been looking for a light eyepencil which would not be completely white for a while and I think I found the perfect one.  

Sugarbomb (Benefit)


Sugarbomb (Benefit)


Kolejny produkt to róż/bronzer do policzków Sugarbomb (Benefit), należący do słynnej już serii różów i bronzerów w kwadratowych tekturowych pudełeczkach. "Cukrowa bomba" zachwyciła mnie cudownym kolorem, a właściwie mieszaniną ciemnego i jasnego brązu, beżu i terakoty. Odbijające światło drobinki dają bardzo delikatny efekt rozświetlenia i będą cudownie podkreślały opaleniznę. Pudełeczko zawiera także małe lusterko i pędzelek, które mogą być przydatne w podróży. Muszę wspomnieć, że wszystkie kosmetyki firmy Benefit mają bardzo ładne opakowania i przystępne (w porównaniu do innych produktów, dostępnych w Sephora) ceny.

Another product is Sugarbomb blush/bronzer, also by Benefit, which belongs to the famous line of blushes and bronzers in square cardboard boxes. Sugarbomb amazed me with its gorgeous colour, a mix of light and dark brown, terracotta and beige. Light reflecting particles give a subtle glow which I think will look beautifully on tanned skin. The box also contains a mirror and a little brush, very useful for travelling. I must mention that all Benefit products come in really lovely packages and have affordable (compared to the other brands found in Sephora) prices.

Wchodząc do perfumerii, lubię spryskać nadgarstki wybranymi zapachami, aby zobaczyć jak komponują się z moją skórą i ewentualnie podjąć decyzję na koniec wizyty w sklepie. Tym razem jednak wodę toaletową Signorina (Salvatore Ferragamo) chwyciłam dosłownie w ostatniej chwili i jestem bardzo zadowolona z mojego wyboru. Jest to różano-owocowy zapach, świeży i bardzo kobiecy. Będę go używać zarówno na codzień, jak i na większe wyjścia.

Right after entering the shop, I like to spritz my wrists with chosen perfumes to see how they smell on my skin in case I want to buy them at the end of the shopping trip. This time, however, I grabbed Signorina eau de toilette by Salvatore Ferragamo in the last moment and I am very pleased with my choice. It smells of roses and fruits, and has a very fresh and feminine scent. I will wear this fragrance both day and night.

To już wszystkie produkty w mojej czarno-białej torebeczce z czerwoną rączką. A wy, jakie kosmetyczne nowości odkryłyście ostatnio? :-)

These are all the products in my black-and-white shopping bag with a red handle. And you, what new make up and beauty products have you discovered lately? :-)


Instagram

16 komentarzy:

  1. Super <3 Muszę się przejść do Sephory i znaleźć jakiś zapach dla siebie, twoja Signorina brzmi nieźle :)

    W wolnej chwili zapraszam do mnie ♥
    http://ourloveourpassion.blogspot.com/
    https://www.facebook.com/lovelissey

    OdpowiedzUsuń
  2. dziekuje za wizyte i bardzo mily komentarz fajny blog :) obserwuje rowniez na g+
    http://zielonoma.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szminka o ktora pytalas to B make up matt lipstic color Rm30 za cale 3,5 euro :)

      Usuń
    2. Dzięki, bardzo mi się podoba ten kolor i matowe wykończenie :-)

      Usuń
  3. Z Twoich zakupów najbardziej zainteresował mnie brązer, sama aktualnie używam "Czekoladki" z Bourjois i bardzo mi przypadła do gustu, ale ten który prezentujesz też jest godzien uwagi, widać że ma bardzo delikatny kolor. Ciekawa jestem ceny.

    www.j-over-the-rainbow.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam "czekoladowy" bronzer z Bourjois i bardzo go lubię, natomiast Sugarbomb ma więcej świecących drobinek i troszeczkę cieplejszy, brzoskwiniowy odcień. Kosztuje 145 zł, ale dostałam 15% zniżki, więc za wszystko wyszło nieco mniej :-)

      Usuń
    2. to super, musi być świetny na lato :) będę musiała spróbować może:)

      Usuń
  4. Marta you picked such pretty products!!!! *_* :-D
    x
    MJ

    http://mjintheskywithglitter.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mnie zachęciłaś do wypróbowania Sugarbomb, z przyjemnością się na niego skuszę :D

    Z przyjemnością obserwujemy i zapraszamy do nas 5waystobepretty.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Posiadam tą białą kredkę i powiem że się super sprawdza <3
    Super blog;)
    Zapraszam do mnie http://crazycarina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. This is interesting, thanks a lot for sharing!

    xx from Bavaria/Germany, Rena

    www.dressedwithsoul.blogspot.de

    OdpowiedzUsuń
  8. właśnie przymierzam się intensywnie do kupna białej kredki, więc może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawy blog :)
    obserwuję i zapraszam http://patinn.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Sugarbomb przez tę recenzję kusi mnie jeszcze bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak ten róż? Zastanawiałam się nad nim wiele razy i nadal nie mam pełnego przekonania...

    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
    http://ewakuchennie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń